Jakiś czas temu Sigma, wiodąca firma produkująca pędzle do makijażu, wprowadziła do swojej oferty gumową rękawicę ułatwiającą dokładne czyszczenie naszych pędzli. Jej koszt, jak i koszty dostawy, są jednak wysokie. Podczas zakupów znalazłam coś co pozwoli uzyskać podobny efekt za o wiele niższą cenę :)
Przedstawiam Wam mój przełom w czyszczeniu pędzli: gumową rękawicę do masażu! :D
Rękawica z obu stron posiada wypustki. Większe kółeczka posłużą Nam do mycia dużych pędzli do twarzy...
... a małe kolce świetnie nadają się do małych pędzelków :)
Do całego procesu potrzebuję tylko delikatnego szamponu, szklanki i letniej wody. I oczywiście brudnych pędzli :).
Niewielką ilość szamponu mieszam w szklance z letnią wodą:
Następnie moczę w niej dokładnie włosie pędzla:
I kolistymi ruchami pocieram pędzlem o wypustki.
Z mniejszymi pędzelkami postępuję dokładnie tak samo, używając drugiej strony rękawicy.
Na koniec przeczesuję pędzle malutkimi kolcami na rękawicy i nadaję im odpowiedni kształt. Czyste pędzle rozkładam na ręczniku papierowym. Na początku warto co jakiś czas przesuwać je na suchy kawałek ręcznika.
Mycie pędzli w ten sposób jest o wiele szybsze i dokładniejsze. Ja jestem z efektu bardzo zadowolona i serdecznie polecam Wam go wypróbować. Cena tej rękawicy to około 10 zł i można bez problemu dostać ją w drogeriach i supermarketach. Świetny efekt za niską cenę, czego chcieć więcej? :)
A jaki jest Wasz sposób na mycie pędzli do makijażu? :)
Przypominam o rozdaniu, do zdobycia dwa zestawy kosmetyków Balea! :)
Świetny sposób na mycie pędzli ;), do tej pory myłam pędzle na dłoni, muszę przetestować twój sposób :)
OdpowiedzUsuńTaka "rękawica" co mycia pędzli była uznawana przeze mnie za zbędny gadżet... do czasu :D czuję, że jej potrzebuję i na pewno się za nią rozejrzę ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie wypróbuj, doprałam z jej pomocą biały pędzel z bronzera, a już myślałam, że to niemożliwe :D
UsuńGdzie kupiłaś tę rękawicę? Mam takie malutkie coś do mycia twarzy i też stosuję to zamiast do tego celu to do prania pędzli :)
OdpowiedzUsuńKupiłam w Hebe za 12 zł, ale widziałam też np. w Rossmannie, Auchan i E. Leclerc(tu najtaniej bo 9,99) :)
UsuńDo tej pory moje trzy pędzelki myłam jedynie wodą termalną, ale widzę, że ten sposób jest równie prosty jak i fajny. Gdzieś widziałam sposób, by przy suszeniu zakładać na pędzelki siateczki i wtedy będą cały czas wyglądać jak nowe :))
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, te siateczki to najlepsze wyjście :) Na allegro są nawet bardzo tanie i prędzej czy później na pewno dołączę je do jakiegoś zamówienia :D
UsuńSuper pomysł:) ja myję swoje pędzle gumową rękawicą z IKEA:) nie sprawdziła mi się w kuchni a nie chciałam jej wyrzucać i voila :D
OdpowiedzUsuń